wtorek, 8 lutego 2011

Zapach pieniędzy...czego to ludzie nie wymyślą...

Na rynek wchodzą perfumy stworzone przez Patric'a McCarthy'ego. Pomysł jest dość dziwny, ponieważ jego 'dziecko' ma pachnieć świeżo wydrukowanymi dolarami.

Pomysł zrodził się z przyczyn  praktycznych. Otóż , podobno woń pieniędzy wspaniale wpływa na efektywność pracy. Japończycy [jasne :D ] przeprowadzili badania polegające na wpompowywaniu do pomieszczeń biurowych zapachu pieniędzy. Efekty? Podobno świetne [według oficjalnych raportów].

Zapach składa się z nut: rozmarynu, cytrusów, drewna i bryzy oceanu i ... woni  kilkudolarówki.

Do tego ciekawe ma być opakowanie. Kartonik zrobiono z pociętych banknotów.

Cena flakonu - ok. 35 $

Są 2 wersje - damska i męska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz