środa, 23 września 2009

Serge Lutens - Chene


Chene to po francusku 'dąb'. Drzewo silne , potężne, twarde. Według mnie to dobra nazwa dla tego zapachu.

Ten zapach to 'mocna rzecz'. Początek jest gorzki, drzewny,z dodatkiem przypraw i ziół. Krótko potem dochodzi odrobina miodu, która nie równoważy jednak goryczy.
Jest w tym zapachu siła natury-surowej , nieprzesłodzonej. Dębowy las, to nie gaik pełen kwiatków i jagódek. To stary las, którego runo poszarpane jest wyłażącymi z pod ziemi potężnymi korzeniami dębów. Rozłożyste konary rzucają cień dławiąc mniejsze drzewka i zakrywając wszystko pod nimi ciemnym całunem. Gdzieś w pobliżu słychać dźwięk niekoniecznie przyjemny dla ludzkiego ucha-brzęczenie roju pszczół.

Goryczka w Chene przypomina mi nieco zapach nadpalonego,zawilgotniałego drewna. Czyżby ta wilgoć kryła się pod wdzięcznym określeniem 'runo leśne'? Być może...i podziwiam twórcę zapachu,że umiał lekko nadpaloną , spróchniałą woń tak dobrze wykorzystać. Tak,że nic w Chene nie odrzuca. Nie ma pleśni, zgnilizny, rozkładu. Jest mokra , próchnicza gleba,z której energię czerpie ciemnozielony mech.

W pniach wielkich dębów gniazdo urządziły sobie miodne pszczoły. I muszą pracować bardzo zawzięcie, ponieważ 'im dalej w las' tym łagodniejszy i słodszy [ale bez przesady. Słodziaka się nie spodziewajmy :)] staje się zapach. Zioła tracą na mocy, a nuty drzewne wydają się subtelniejsze, mniej gorzkie. Na szczęście ciągle zostaje ten 'niepokorny', gorzkawy posmak :)

Nastrój Dębowego Lasu jest mroczny,ale nie przerażający. Określenie 'ciemny las' pasowałoby tu jak ulał. Podoba mi się w sumie każda faza Chene-ta surowa i gorzka oraz ta nieco delikatniejsza, bardziej słoneczna. Obie mają charakter.

'Dąb' Lutens'a nie jest zapachem słodkim , wdzięcznym , eleganckim. Ma w sobie coś trudnego do okiełznania. Taki 'zew natury'. Jeszcze nie dojrzałam do zakupu większej ilości,ale nie wykluczam tego.

Opakowanie-występuje w opakowaniu z serii Les Salons du Palais Royal Shiseido [75ml] i w 'klasycznym', prostym, bardziej dostępnym opakowaniu 50ml

Trwałość-dobra

Gdzie pasuje:
dla mężczyzn- prawie wszędzie. Niepokorność zapachu pasuje jak ulał do skórzanej kórtki i jeans'ów,a eleganckiemu garniturowi doda odrobinę przekory. Kłócić będzie się ze strojem sportowym, czy typowo letnim typu: szorty + t-shirt
dla kobiet- Chene nie pasuje na imprezy w stylu disco. Na romantyczny wieczór też lepiej wybrać coś innego.

Komu pasuje-unisex

Nuty zapachowe:
nuta głowy:soki roślinne, czarny tymianek, cedr
nuta serca:dąb, srebrna brzoza, miód,rum

nuta bazy:runo leśne, bób tonka


niektóre strony wymieniają jeszcze kminek

Obrazki z Deviantarta. Autorzy:
1) Radojavor[Ambush]
2) JaneDoe87 [The Owl's Forest] : 
http://janedoe87.deviantart.com/

1 komentarz:

  1. Hello! Could you please credit me or my work?
    It's the one with the owl in the forest.

    OdpowiedzUsuń